Bardzo mylny jest pogląd, że wibratory są wyłącznie dla singli. Bawić się nimi we dwójkę można równie dobrze, ubarwiając, uzupełniając lub czasem nawet zastępując klasyczny stosunek penetrowany. Ale są też modele, które od samego początku pomyślane są do zabawy we dwoje.

Co jest wyjątkowego w wibratorach dla par?

Otóż wyjątkowy jest sposób budowy i działania.
Po pierwsze po „wejściu” w kobietę te modele nie potrzebują przytrzymywania dłonią. Są tak zbudowane, że dopasowują się do anatomii i same tkwią dokładnie tam, gdzie powinny. To otwiera przed wami spore możliwości, prawda?
Druga kwestia jest taka, że stymulują jednocześnie dwa z miejsc, których pieszczotę kobiety lubią wyjątkowo mocno. Mowa tu oczywiście o łechtaczce i punkcie G. W jaki sposób to robią? Otóż jedna końcówka wibratora pozostaje na zewnątrz i stymuluje łechtaczkę, podczas gdy druga „wchodzi” do środka i przylega do punktu G. Podobny styl pracy mają np. króliczki, ale wibratorów dla par nie trzeba przytrzymywać, w dodatku sterować można nimi za pomocą pilota lub apki na telefon, są więc wyjątkowo poręczne i łatwe w obsłudze.
Po trzecie wreszcie – i to jest najbardziej niesamowite – wibratory dla par mogą być używane podczas penetracji. Końcówka w kobiecie jest wąska, płaska (ale bardzo skuteczna!) pozostawia więc w pochwie wystarczająco dużo miejsca na penisa

Najlepszy wibrator dla dwojga

Dzięki połączeniu tych wszystkich wrażeń wibratory dla par są bardzo lubiane i cenione. Nie wykluczają penetracji, a tą przecież panowie bardzo lubią, a jednocześnie sprawiają, że wchodzi ona na inny poziom doznań. Jest dużo bardziej przyjemna, bogatsza w doznania i w łatwiejszy sposób może doprowadzić do orgazmu.
Co jednak, gdy partnera nie ma w pobliżu?
Możliwości są dwie. Albo macie wibrator dla par sterowany aplikacją i wtedy partner może być dosłownie na drugim końcu świata. Dopóki oboje macie dostęp do internetu, to i tak może nim sterować i sprawiać przyjemność swoje ukochanej.
Druga opcja wcale nie uwzględnia partnera, ale pozwala wykorzystać możliwości, jakie wibrator dla par daje. W końcu jednoczesna stymulacja łechtaczki i punktu G to i tak już bardzo przyjemne doznania i partner nie musi już być konieczny, by mogły doprowadzić do orgazmu. Za to brak konieczności przytrzymywania wibratora sprawia, że kobieta ma wolne dłonie, co pozwala stymulować się w inne sposoby, używać dildo, korka analnego, przełączać ulubione filmy czy robić inne rzeczy, które w chwilach solo miłości lubi robić najbardziej.