Spośród bogactwa akcesoriów erotycznych, oferowanych przez sex-shopy, wibratory się zdecydowanie wyróżniają. Są nie tylko najczęściej kupowanymi gadżetami, ale też ich wybór jest, mówiąc bez przesady, ogromny. Od malutkich, mierzących ledwie parę centymetrów i pracujących z jedną prędkością, do zaawansowanych technologicznie, sterowanych aplikacją i oferujących dziesiątki trybów pracy. Szukając tego właściwego dla siebie, przeglądać będziecie wiele różnych modeli. I chociaż skutek ich używania będzie podobny, to już sposób pracy – niekoniecznie.
Po co kupować wibrator?
Na początek wyjaśnijmy, że wibratora wcale nie trzeba kupować z myślą o orgazmie. O przyjemności, czy nawet rozkoszy – jak najbardziej. Jednak orgazm wcale nie musi wystąpić, zwłaszcza jeśli wibrator jest używany przez pary. Tam może być tylko elementem gry wstępnej, zabawy w sypialni, a właściwy finisz nadejdzie już z partnerem. Zresztą nie dla każdej kobiety to orgazm jest głównym celem stymulacji i pieszczot. Najważniejsza może być sama w sobie przyjemność, mile spędzony czas, odprężenie i przyjemny relaks. Często zbyt mocno skupiamy się na orgazmie, uważamy go za jedyny cel stosunku, masturbacji, seksu. Takie myślenie jest właściwe raczej mężczyznom, kobietom wibrator ma dawać przede wszystkim dużo przyjemności i dobrej zabawy, w towarzystwie swoim lub partnera.
I w zależności od tego, jaki wibrator wybierze, i tego, jak on działa, tę przyjemność może przeżywać na różne sposoby.
Wibratory klasyczne, od lat niezmienne
Sposób działania wibratora związany jest z jego budową. Oczywiście podstawowa zasada, czyli wytwarzanie wibracji, obowiązuje właściwie każdy wibrator (czemu nie dosłownie każdy dowiecie się za chwilę).
Jednymi z częściej spotykanych są tak zwane wibratory klasyczne. Nazwa wzięła się stąd, że w kształcie podobne są do pierwszych modeli wibratorów, nie zmieniła się wiele od dziesięcioleci. Przynajmniej jeśli chodzi o kształt, bo oczywiście możliwości posunęły się bardzo naprzód, a i materiały są dużo lepsze jakości.
Wibratory klasyczne mają kształt podłużny, a powierzchnię często gładką, pozbawioną ozdobników, wypustek czy innych stymulujących dodatków. Taki wibrator działa dość prosto, bo używany jest albo do stymulacji waginalnej, albo do pieszczot klitorisu. Oczywiście w tym celu dużo lepiej użyć dedykowanych akcesoriów erotycznych, masażerów łechtaczki, ale jeśli takiego nie ma pod ręką, to wibrator również może dać sporo przyjemności.
Alternatywą do klasycznego wibratora mogą być dilda z przyssawką, znajdziesz je w sklepie naszego partnera: https://www.erotino.pl/59-dilda-z-przyssawka.
Małe i duże wibratory do łechtaczki
Najmniejsze modele wibratorów, tak zwane bullet albo mini wibratory, działają właściwie tylko na łechtaczkę. Mogą mierzyć kilka centymetrów, więc próby stymulacji waginalnej za ich pomocą będą raczej skazane na niepowodzenie. Natomiast używane do stymulacji łechtaczkowej sprawdzają się całkiem dobrze. Ich zaletą jest też nieduży rozmiar, pozwalający mieć taki mini wibrator zawsze pod ręką lub dyskretnie do schować.
Jak działa wielofunkcyjny wibrator króliczek?
Nadal pozostajemy przy łechtaczce i możliwościach, jakie dają popularne wibratory dla kobiet – króliczki. Składają się z dwóch części, które są sterowane oddzielnie – a przynajmniej powinny być, by czerpać z ich używania jak najwięcej satysfakcji.
Jedną częścią wibratora króliczka jest trzon wchodzący do waginy, a drugą końcówką masująca łechtaczkę. Takie wibratory działają bardzo skutecznie, bo jednocześnie stymulują w dwóch miejscach. A warto wiedzieć, że dla większości kobiet pieszczenie łechtaczki jest najlepszym sposobem na orgazm, a jeśli jeszcze połączone jest z wibracjami w waginie… Tak zwany orgazm mieszany jest dosłownie w zasięgu ręki, a osiągniecie go jest naprawdę bardzo częste. Nic dziwnego, że króliczki to wibratory dla kobiet stworzone, sięgają one po nie z najwyższą rozkoszą.
Działanie wibratora króliczka nie zawsze polega tylko na wibracjach. Niektóre modele w krótszej końcówce wykorzystują bezdotykowe stymulatory łechtaczki. Stymulują one za pomocą nacisku albo ssania falami powietrza, co daje bardzo ciekawe rezultaty, często określane przez kobiety jako podobne do seksu oralnego.
Działanie wibratora do punktu G
Punkt G jeszcze nie tak dawno uznawany był za dość tajemnicze miejsce. Seksuolodzy nie byli przekonani o jego istnieniu, a niektórzy mężczyźni mieli (mają?) problemy z jego znalezieniem. Dlatego też wynaleziono wibratory do punktu G. Działają one w zasadzie instynktownie, a to za sprawą swojego kształtu. Punkt G jest niewielkim, ale bardzo wrażliwym na stymulację miejscem, położonym dość płytko, kilka centymetrów od wejścia do pochwy. Można dosięgnąć go nawet palcem, więc wibratory do punktu G mogą być dużo mniejsze niż klasyczne modele (ale nie zawsze są). By taki wibrator działał skutecznie, ma odpowiednio uformowaną końcówkę. Jest ona wygięta, często spłaszczona, więc wystarczy włożyć wibrator lekko do waginy, a końcówka niemal sama odnajdzie punkt G. Taki wibrator może działać skuteczniej, jeśli jest przyciskany do ścianki pochwy, bo zwiększa to intensywność stymulacji – a więc przyjemność.
Jak działają wibratory dla par?
Są to bardzo specyficzne akcesoria erotyczne, bo służą nie tylko do stymulacji kobiety, ale także mężczyzny. W dodatku można używać wibratora dla par jednocześnie z penetracją… Mają dwa końce, z których jeden zawsze jest wyraźnie mniejszy do drugiego i spłaszczony. Wibrator dla par wkłada się jedną końcówką do pochwy (tą cieńszą), a drugą (większą) pozostawia na zewnątrz. W ten sposób pieści on jednocześnie punkt G, łechtaczkę, ścianki pochwy oraz penisa partnera. Działanie wibratora dla par odczuwają więc oboje, chociaż bez obecności mężczyzny można również bardzo przyjemne z niego korzystać.
Wibratory działające na odległość
Ciekawe możliwości oferują wibratory posiadające zdalne sterowanie. Nie chodzi tu o używanie pilota – chociaż niektóre modele faktycznie go posiadają. Jest to wygodne zwłaszcza przy wibratorach z przyssawką, bo upraszcza dostęp do panelu sterowania.
Wibratory z aplikacją na smartfon to rozwiązanie przeznaczone na przykład dla par, które nie mogą przebywać razem. Taki wibrator może wtedy działać jako substytut partnera, bo to on steruje jego pracą, nadaje rytm, kontroluje prędkość. Za pomocą aplikacji można sterować wibratorem nawet z drugiego końca globu, więc jest to świetne wyjście, dające dużo możliwości i przyjemności. Można też robić to z drugiego końca sypialni, a wibrator działa wtedy jako bardzo pikantny element gry wstępnej.
Wibratory bez wibracji też działają
Podobne w kształcie do wibratorów gadżety erotyczne, ale nie posiadające wibracji, zwykle noszą nazwę dildo. Nie zawsze jednak, bo zamiast wibracji można przecież wykorzystać inny rodzaj pracy silnika. Tak robią właśnie wibratory posuwiste, pulsatory. Działanie wibratorów pulsacyjnych przypomina ruch penisa. Trzonek lekko się wysuwa do przodu, po czym chowa i powtarza ruch w wybranym tempie i prędkości. Takie wibratory działają zazwyczaj bez wibracji, chociaż sporadycznie zdarzają się modele łączące oba te tryby pracy. Poprzez swoje działanie wibratory posuwiste bardzo naturalnie naśladują ruch penisa, a że potrafią robić to szybciej, dłużej i mocniej, to nie ma się co dziwić, że te modele mają grono oddanych fanek.